Bonus Conventus czyli szczęśliwe miejsce.
Na południe od Sieny, w drodze do Pienzy znajduje się miasteczko, którego nazwa po polsku brzmi „szczęśliwe miejsce” czyli Bonus Conventus, znane dziś jako Buonconvento. Od XII wieku, otoczone jest kamiennymi murami, które strzegą jego tajemnic. Myślę, że nie przypadkowo Rafał i Andrzej wybrali to miejsce na naszą Residenza d’Arte. To tam naszym powitaniem stało się właśnie powiedzenie: Buonconvento! Dziękuję im za możliwość odczuwania niezwykłej mocy, która jest w tej krainie zwanej Val d’Orcia. Dla mnie jest ona kwintesencją toskańskiego pejzażu, cyprysy i gaje oliwne, pola pszenicy, wzgórza po nieskończony horyzont i to niebo! I te obłoki!
Może lepiej dla mnie będzie oddać głos Albertowi Camus, który w swych notatkach napisał: „Miliony oczu podziwiały ten pejzaż, a jest on dla mnie jak pierwszy uśmiech świata […] Świat jest piękny i tylko tyle. Jego wielka prawda, której uczy cierpliwie, jest w stwierdzeniu, że umysł jest niczym i serce nawet. I że kamień, który ogrzewa słońce, albo cyprys, który ogromnieje na tle nieba bez chmur, wyznaczają granicę jedynego świata, gdzie „mieć rację” nabiera sensu.”
Tomasz Klimczyk